środa, 6 maja 2015

New beginning

Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Mam nadzieje, że mimo mojej długiej nieobecności jednak ktoś tutaj czasem zajrzy.
29 kwietnia świętowałam swoje magiczne 26 urodziny. Oznacza to tyle, że jeśli chce wyjechać na program au pair do USA to muszę się śpieszyć. Został mi już niecały roku na wylot.
Pierwszego posta na blogu napisałam w kwietniu 2011 roku, można go zresztą zobaczyć poniżej. Minęło od tego momentu dużo czasu a ja ciągle siedzę w Polsce. W rezultacie studiów nie skończyła, przerwałam je w październiku ubiegłego roku po wielu różnych perypetiach. Niewiele mi zostało, dlatego też zamierzam je skończyć w przyszłości - po programie. Chciałam sobie zrobić przerwę po pierwsze dlatego, że nie dawałam już rady psychicznie, a po drugie dlatego że bałam się, że dalej będzie mi to szło jak krew z  nosa i w rezultacie nigdzie nie wyjadę. Teraz czuję, że trochę odpoczęłam i zaczynam swoją przygodę z programem au pair na nowo. Dlatego też zniknęły stare posty, aby mieć nową czystą kartę i nie oglądać się za siebie. Jak by komuś czego bardzo brakowało, to niech da mi znać.
Mam nadzieję, że będziecie razem ze mną na tej drodze.
Także trzymajcie za mnie kciuki - jesienią tego roku zamierzam wylądować na Amerykańskiej ziemi :)


1 komentarz:

kazetka pisze...

Ja zaglądam!! :) Ale odezwę sie do Ciebie na fb, będzie łatwiej :)